W drodze: Węgry – Rumunia

DSC_9565

Węgry-Rumunia

DSC_9492
Do Rumunii ja prowadzę!

DSC_9495
… ale ta trasa jest długa

Przygotowania nie poszły na marne: na rumuńskim przejściu granicznym sprawdzano paszporty dla psów.

Pierwsze nasze wrażenia są bardzo pozytywne, proponuję zapomnieć o wszelkich stereotypach.

Rumunia na każdym kroku zaskakuje…

DSC_9585

DSC_9601

DSC_9505
Ludzie są wyjątkowo mili, pozdrawiają z drogi Polaków. Gdy zatrzymaliśmy w przydrożnej restauracji w malutkiej wiosce Lipan zostaliśmy poczęstowani kilku daniowym posiłkiem (ale to ze względu na szykowane w tym czasie przyjęcie weselne)- koszt 0 zł

DSC_9632

Pozycja obowiązkowa- słony placek z serem, tylko 3 lei

DSC_9499
Prawdziwa psia wolność = Rumunia
Psów jest bardzo dużo. Chodzą luzem, są spokojne i szczęśliwe… w przeciwieństwie do psów węgierskich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *