Na krętych, górskich drogach trzeba naprawdę uważać:
Świeżutki, przepyszny 2-daniowy obiad z napojami dla 2 osób – <50 zł
Tochitura + mamaliga
Po drodze w Góry Fogarskie zatrzymaliśmy się w ośrodku Case Duse w Carticoara. Zdecydowanie najbardziej komfortowy nocleg podczas całej podróży. Wynajęcie drewnianego domku bez prysznica, ale za to z pościelą i wygodnym łóżkiem to koszt 60 lei. Na ternie ośrodka jest coś w rodzaju kuchni polowej, ale dostępny tam bufet, śmiało konkuruje z „domowym jedzeniem” zarówno pod względem cenowym jak i wartości smakowych. Jest też dostępne wifi, plac zabaw i bardzo przestronne prysznice.
Porównując to do naszego pierwszego noclegu w Rumunii na prywatnej posesji, gdzieś w okolicach Sacel (koszt za drewniany domek to również 60 lei- po negocjacjach), a w cenie nie było prysznica, woda w kranie była lodowata, nie wspominając już o konieczności trzymania psów na metrowej smyczy jest naprawdę luksusem.
Piękne zdjecia. Zazdroszczę wyjazdów.
Pzdr. Sis. 🙂