Góry Stołowe
Nowa przygoda, nowe miejsca, nowa wycieczka – muszę kontrolować trasę! Wpis będzie krótki, bo muszę przyznać że Góry Stołowe i Strzeliniec Wielki to nie jest najlepsze miejsce z psami. Postanowiliśmy się tam wybrać, bo nie byliśmy sami, a był z nami Marcelek, który nigdy nie widział tych specyficznych i niepowtarzalnych…
Roko
Psiak odebrany interwencyjnie z miejsca, gdzie nikt psami się nie zajmował, poza trzymaniem niektórych przywiązanych na kablu, bez budy, czy jedzenia. Jednak mimo tego Roko jest psem pełnym pogody i radości. Po przyjeździe do nas, miał pełno i (ponad 50) kleszczy, nie bardzo wiedział jak schodzi się po schodach, co…
Lubrza
Z psem na ryby- dlaczego nie! Gdzie patrzysz człowieku, na prawo są ryby I tak oto wybraliśmy się na weekendowy wypad do Lubrzy do ośrodka „u Eli” mieszczącego się w Nowej Wiosce. Wynajęliśmy tam domek dla 6 osób i 3 psów, bo tymczasowo mieszka z nami Roko, odebrany interwencyjnie…
JURA KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKA CZĘŚĆ 2
Jeździmy podziwiać różne miejsca 2000 km od domu, a tu takie akcje pod nosem. Tyle lat tu mieszkam, zwiedzam Polskę i myślałam, że mniej więcej znam całą mapę atrakcji w kraju, ale jakoś nigdy nie dotarłam do takich oczywistych miejsc na szlaku jak Ogrodzieniec. Trochę wstyd, ale na szczęście już…
Czarnogóra
Czym bardziej na południe, czym bardziej wgłąb Bałkanów, tym bardziej mąż i psy zadowolone. To chyba wynika z tej dzikości natury, ale tej przyrodniczej, bo ludzie są bardzo otwarci (oczywiście od każdej reguły są odstępstwa ale o tym później). Przekraczamy granicę i świta staje się trochę inny. Widoki dalej zapierają…
Ulcinj i trochę innych miejsc po drodze
Poza konkursem: Najpierw zagadka, a właściwie pytanie: Co to za niesamowite pnącze? (Wszelkie podpowiedzi mile widziane w komentarzach) Czarnogóra- tak to się nazywa? Tak czy siak jest super. Pierwszy nocleg, który w końcu ludzie wybrali fajny. Środek lasu, góry i poza tym nic więc mogłem biegać luzem. Pozwiedzałem trochę…