Park Narodowy Soomaa
Pierwsze miejsce, które było w odwiedziliśmy w ramach poznania Estonii było parkiem narodowy (ku zaskoczeniu wszystkich ;). Moje wyobrażenia (wcześniej nic nie wygooglowałam) to coś jak Kampinowski PN, czyli lasy chroniące coś czego i tak nie zobaczę. A tu niespodzianka i to jaka! Olbrzymie tereny torfowiskowe, bagienne i leśne, ale zakochałam…
Estonia
Pisałam, że Łotwa to lasy, ale myliłam się- lasy to Estonia, bo zajmują one ponad połowę kraju, przy czym dla porównania w Polsce to jakieś 20%. Do tego Estonia szczyci się bardzo czystym powietrzem. W Europie taki krajobraz już prawie nigdzie nie występuje, lub tylko szczątkowo, bo wszystkie mokradła skutecznie…
Gulbene
Był pies w pontonie i na kutrze, to teraz będzie pies w pociągu. Weryfikując, co ciekawego można zobaczyć, czy przeżyć na Łotwie trafiliśmy na wąskotorową kolej, po której „jeździ” lokomotywa parowa. Czemu użyłam cudzysłów, bo jeździ powinno być określone jako „jeździ od wielkiego dzwonu”. Na szczęście trafiliśmy na taki dzwon……
Ryga i Jurmała
Ryga i Jurmała to spore miasta i jak się okazało, mało przyjazne dla psów. Dlatego zmieniliśmy pierwotne plany i zrealizowaliśmy bardzo skróconą wersję zwiedzania, pominęliśmy też wcześniej zaplanowany nocleg. Znów jechaliśmy i jechaliśmy i w zasadzie to nie wiem po co. Jak zwykle w takich miejscach bywa: tłum ludzi i nic…
Kuldiga
Kuldiga znana jest przede wszystkim z najszerszego wodospadu w Europie, ale według naszych standardów szału nie robi, za to samo miasteczko jest absolutnie niepowtarzalne i warte odwiedzenia. Wjechaliśmy najpierw na duży parking przy centrum kierując się nawigacją. I pierwsze wrażenie bliższe było rozczarowaniu niż zachwytowi, bo dookoła coś na kształt…
Litwa
Tegoroczna trasa wycieczki przebiegała wzdłuż Bałtyku, wobec tego zbyt dużo opisów Litwy się tutaj nie pojawi. Nie będzie nic o Wilnie, pomnikach, muzeach, będzie stricte o wypoczynku. Litwa w zasadzie została przez nas potraktowana trochę po macoszemu. Wyszliśmy z założenia, że jest bardzo podobna do Polski i czem prędzej pchaliśmy…