Piran

DSC_2025

Słowenia ponad to że jest piękna, daje niesamowite wrażenia osobom pragnącym wakacji w południowym klimacie. Gdy jedzie się od strony Polski, a w zasadzie Austrii widoki są piękne, Alpy zachwycają, ale uogólniając krajobraz niczym nie wyróżnia się od tego jaki zobaczymy u nas np. w Tatrach, na Mazurach, itd. do czasu aż przekroczy się ostatnią granicę górską zaraz przy morzu. Nagle architektura i rośliny są inne, takie „południowe”. Po przejechaniu gór świat zmianie się zupełnie i od tej pory zaczyna się czuć wakacyjny, południowy klimat, jeszcze nie bałkański, ale trochę włoski.

????????????????????????????????????

Po drodze do Piranu można podziwiać olbrzymi, piękny port w Koperze, takiej ilości aut w jednym miejscu jeszcze nie widzieliśmy, były ich tysiące, kto to wszystko kupuje – kryzys, jaki kryzys?

????????????????????????????????????

DSC_2001

A wracając do wakacji: ponieważ jechaliśmy trochę „na akord” chcąc  w ciągu 2 tygodni być na Słowenii, zwiedzić całe wybrzeże Chorwacji, Czarnogórę i dojechać do Albanii, do Piranu z Bohinj zwiedzając po drodze Lublanę dojechaliśmy wieczorem i rozpoczęliśmy objazdówkę w poszukiwaniu kempingu. Pierwszy z brzegu przy morzu: bardzo drogo i bardzo słabe warunki, psy musiałby być na krótkiej smyczy, więc pojechaliśmy dalej. Po kilkunastu przejazdach w górę i w dół poddaliśmy się. Auto zostawiliśmy na piętrowym, strzeżonym parkingu i poszliśmy na promenadę.

????????????????????????????????????

Prawdziwy zachwyt wzbudził w nas pierwszy krab na brzegu morza i mała belona- nie wiedzieliśmy jeszcze co zobaczymy w Chorwacji 😉

Piran ma TEN wakacyjny klimat: piękny widok na zatokę, statki, łódki, małe kafejki, restauracje, gdzie można wejść  do zewnętrznych stolików z psami, latarnia na półwyspie, wąskie malownicze, kamienne uliczki i stare mury cytadeli, które zwiedziliśmy nocą, ale za to bez opłat, które i tak nie są wygórowane. Ponoć za dnia rozciąga się z ich szczytu piękny widok na cały Piran i morze.

Piran nie należy do najtańszych miast w Europie, muszę przyznać że cała Słowenia jest droga, nawet w marketach spożywczych ceny są wysokie, ale do przeżycia.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *