Jestem Heros, w skrócie Hero, choć częściej nazywają mnie „Mysiak” lub „Pańciu”- no cóż mam swoje zdanie na każdy temat, a szczególności na temat tego, jak mam spędzać Mój wolny czas.
Moje motto: Mam łapy to biegam!
Herosa adoptowaliśmy z Łukaszem w 2013 roku jak miał około 1,5 roku z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Ponoć został wyrzucony z auta, jednak już po paru tygodniach z nim zaczęliśmy w to wątpić, podejrzewamy, że wyskoczył z auta w pogodni za wolnością ;), którą ceni najbardziej na świecie.
Hero jest najmądrzejszym psem na świecie!
Cześć, jestem Luna!
Moje ulubione zajęcie… oczywiście że przytulanie! …i kokoszenie się w łóżku w poduszkach ;p
Luna jest pieskiem również z adopcji, tylko nie z TOZ-u, a z jednej dolnośląskiej gminy, gdzie była zamknięta w małym boksie. Jak zabraliśmy ją do domu nie potrafiła chodzić po schodach, bawić się z psami i nie wiedziała do czego służą spacery, a ponad to wszytko panicznie bała się ludzi. Dziś jest już znacznie lepiej i nawet czasem pozwala się dotykać nieznajomym.
Heros jest moim bohaterem, dlatego zawsze, ale to zawsze muszę powąchać wszystko to, co on i wsadzić nos w każdą dziurę, bo przecież on wie najlepiej, co w psim życiu jest najważniejsze.