Marley / Majlo

DSC_0018

profilowe- hero2Nie wiem, czy już zauważyliście ale ostatnio mieszkał u nas taki jeden mały szkodnik. W zasadzie to fajny gość, bo w końcu ktoś był zainteresowany zabawą i gryzieniem non stop, a nie tylko przytulaniem. Jeden mały problem to, że trzeba z nim delikatnie bo urodził się jakieś 6 tygodni temu, ale i tak niezły z niego gość bo wlazł na szczyt Śnieżnika, prawie bez pomocy.

IMG_2804|
Zdjęcie autorstwa Natki (właścicielki)

profilowe- hero2Jego hobby: gryzienie człowieków po stopach

DSC_0036
Taki słodziak a skarpetek i butów już nie ma.

profilowe- hero2Co tu dożo szczekać, znów musiałem przejąć kontrolę i pokazać małemu jak pieskie życie powinno wyglądać. Majlo szybko łapał i pięknie po mnie powtarzał, ale to było wiadome, bo każdy chce być takie jak ja! – Tu nie ma co się rozpisywać bo to oczywiste.
Ale uwaga, coś drgnęło w Lunie i nawet zaczęła mu trochę matkować. Nie poganiała go, wręcz prawie się nim zajmowała. Jednak co zew natury to zew natury i nic tu wycięcie tego czy tamtego nie pomoże, w końcu ja ponoć też miałem się uspokoić po moim zabiegu, a człowieki mówią, że nic nie dało, Pan doktor sadysta się pomylił:

  • Mój człowiek: „Kiedy powinno się kastrować psa?”
  • Doktor sadysta: „Jak wkur…i” :p (to tylko cytat)
    Więc jak się okazało przyszedł ten dzień, ale zabieg pożądanych efektów nie przyniósł. Nawet raz po namowach Luny próbowałam mieć z nią szczeniaki :p

Jak dowiedziałam się, że będziemy mieć tymczasowo trzeciego psa w domu byłam wystraszona na myśl o reakcji Hera na nowego lokatora więc musiałam się do spotkania przygotować: psy nakarmione, wybiegane, spotkanie na neutralnym gruncie. Ale jak się okazało, że gość na 6 tygodni mój strach prysnął od tak, bo było wiadome że jest stanowczo za mały na walkę o dominację, czy zazdrość Lunki. Jak pies sam wejść na kanapę jeszcze nie potrafi  (a w założeniu będzie mógł) to żaden z powyższych problemów nie istnieje, za to pojawia się problem kota. Chodzące dziwne zwierze, które nie chce się bawić, za to bardzo ciekawi się przybyszem podobnego wzrostu, na szczęście Nikitiki nauczona życia mimo słusznego wieku, dalej potrafi sobie poradzić z namolnymi stworzeniami za pomocą łapy i krzyku.

Co warto napisać o takich małych pieskach:
1. Nauka sikania poza domem: częste wypuszczanie i pochwały za sikanie na trawie; absolutny zakaz karcenia za sikanie w domu zanim pies się nauczy, że nie wolno.
2. Imię dla psiura powinno być łatwe i szybkie do wypowiedzenia. I tak jak zawołamy Marley kilka raz pod rząd to język się „połamał”, dlatego nasz lokator został przechrzczony na Majlo (ciekawa jestem jak teraz się wabi). (Miał być muzyk, a wyszedł pies z aktor, grunt że dalej show-biznes).
3. Zasady obowiązują te same wszystkie psy: małe i duże, bo jak tylko nagnie się je dla słodkiego szczeniaczka to nie słodki samiec alfa też chce mieć takie uprawnienia i może się zemścić na słodkim szczeniaku, ojj sorry tylko zdyscyplinować go.

I na koniec: czy ktoś może mi wytłumaczyć czemu szczeniaki mają taką obsesję na punkcie gryzienia stóp?

IMG_2815

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *