Wygasły wulkan, kopalnia bazaltu, wulkany błotne, jaskinie i wiekowe dęby
Jak już pisałam wcześniej, udało nam się, przypadkiem odnaleźć kilka ciekawych miejsc, gdzie ludzi nie było wcale lub tylko nieliczni, a widoki niezapomniane. Wszystkie te miejsca są ogólnodostępne i znajdują się w okolicach Racos. Wygasły wulkan To, co mnie najbardziej urzekło to kolory. Niesamowita mozaika czerni, czerwieni, zieleni i błękitu nieba….
Rupea
Rupea W drodze na Góry Fogarskie trafiliśmy na piękny widok- zamek/ warownię na szycie w miejscowości Rupea. Wstęp na obiekt to 10 lei i możliwe jest zwiedzanie z psami. Wewnątrz zamku są puste sale z tabliczkami opisującymi ich przeznaczenie. Warownia zdecydowanie najlepsze wrażenie robi z zewnątrz, z drogi głównej;) Widok…
Bezidu Nou
Bezidu Nou – zalana wieś Skuszeni zobaczeniem pozostałości po zalanej wsi, w tym wystającej z wody wieży kościelnej, wybraliśmy się kiepskiej jakości, szutrową drogą do Bezidu Nou. Po 30 min. od zjechania z głównej drogi, dojeżdżamy do celu i widzimy piękny zalew, wędkarzy, pagórki, dzikie jabłonie, ale wieży nie. Jak…
Węgry
Jak powszechnie wiadomo Węgry słyną m.in. z papryki i ostrej kuchni. Niestety nam, ani te papryki, ani dania z tubek, słoików, czy w restauracji nie bardzo odpowiadały. A ponieważ należymy do osób, dla których jedzenie jest ważne, w tym tzw. turystyka kulinarna, zbyt długo na Węgrzech nie zabawiliśmy. Mimo to,…
W drodze: Węgry – Rumunia
Węgry-Rumunia Do Rumunii ja prowadzę! … ale ta trasa jest długa Przygotowania nie poszły na marne: na rumuńskim przejściu granicznym sprawdzano paszporty dla psów. Pierwsze nasze wrażenia są bardzo pozytywne, proponuję zapomnieć o wszelkich stereotypach. Rumunia na każdym kroku zaskakuje… Ludzie są wyjątkowo mili, pozdrawiają z drogi Polaków. Gdy zatrzymaliśmy…